Kamieni ciąg dalszy. Znalazłam w swoich zasobach bardzo ładny kaboszon agatu i postanowiłam go oprawić ściegiem peyote w kolory jesieni. Użyłam do tego celu koralików 11o Ceylon Banana Cream, 11o Opaque Lustered Mint Green, 11o Atique Bronze oraz 15o Permanent Finish Galvanized Starlihgt i 15o Transparent Capri Blue. Te ostanie koraliki niestety mnie rozczarowały gdyż miałam z nimi problem aby przewlec nitkę z igłą - w efekcie czego złamałam cztery igły. Nawet igła o rozmiarze 13 była za duża. A oto efekt mojej pracy.
Kolory są w rzeczywistości dużo bardziej wyraziste a koraliki Transparent Capri Blue są naprawdę piękne choć mnie trochę przeraża kolejna praca z nimi.
Pewnie pokuszę się o zmówienie ich ale w rozmiarze 11o.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Krwawa Hrabina
Trochę to trwało - raz brak czasu a potem weny 😒. Ale udało się i jest ona - Krwawa Hrabina od Manufaktura Fajnych Rzeczy 😍
-
Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w...
-
Powstała kolejna peyotowa bransoletka tym razem w morskich kolorach. Pięknie prezentuje się na ręce ;)
-
Rozsmakowałam się w kolczykach indiańskich :). Tak mi się spodobało ich robienie , że zaprezentuję Wam indiańce w wersji krótszej niż poprz...
Śliczny :)
OdpowiedzUsuń