Dawno nic nie pokazywałam ale to nie znaczy, że nic nie robię. Trochę czasu byłam odcięta od świata wirtualnego ale już wracam i nadrabiam zaległości. Przez ten czas powstał taki drobny i delikatny komplet, który bardzo przypadł mi do gustu. Fotki może nie najlepsze ale poprawię się :) A Wam się podoba ? Mam nadzieję, że tak ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Krwawa Hrabina
Trochę to trwało - raz brak czasu a potem weny 😒. Ale udało się i jest ona - Krwawa Hrabina od Manufaktura Fajnych Rzeczy 😍
-
Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w...
-
Powstała kolejna peyotowa bransoletka tym razem w morskich kolorach. Pięknie prezentuje się na ręce ;)
-
Rozsmakowałam się w kolczykach indiańskich :). Tak mi się spodobało ich robienie , że zaprezentuję Wam indiańce w wersji krótszej niż poprz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz